Tworząc ten temat chciałem się dowiedzieć jakie mangi przeczytaliście i w jaki sposób, czy było one zakupione z wydawnictwa czy ściągnięte z neta :D
A więc u mnie jeśli chodzi o mangi kupowane z wydawnictw jest tylko jedna i tylko jeden tom XD (nie licząc tych biednych komiksów 8 lat temu :D) jednak zamierzam w miare upływu czasu poszerzać ten spis aby półki uginały się pod moimi mangami :D
- .hack//Bransoleta Zmierzchu - Zamierzam kontynuować.
Ze skanacji jest tego trochę więcej chyba z wiadomych przyczyn :D
- Bleach - jestem w trakcie czytania :D
- Dragon Boy - przeczytałem XD
- Tokko - czekam na kolejne epizody :D
- Kajika - całe
- ichigo 100% - jeden odcinek
Cały zbiór nie jest okazały ponieważ prowadzenie takiej strony to i tak masa czasu xD
Dodatkowo chyba wole oglądać anime a tamten zbiór jest zdecydowanie większy :D jednak nie ukrywam że manga też jest równie dobra i czyta się ją świetnie :]
Zapraszam do wypowiedzi :P
em, epizod i odcinek? :P
Z mang kupowanych to czytalam i posiadam:
-Aż do nieba
-Exxaxion
-Eden
-Chobits
-Slayers
-Saiyuki
-Seimaden
-Mars
-Video Girl Ai
-Love Hina
-Neon Genesis Evangelion
-Hellsing
-Battle Angel Alita
-DNAngel
-hack Twilight
-Dr. Slump
-Paradise Kiss
-Dragon Ball
-GTO
-Sailor Moon
-Cowboy Bebop
-Wolf's Rain
-Fushigi Yuugi
-Vampire Princess Miyu
-Tokyo Mew Mew
-Peach
A ze skanlacji to czytalam: Angel Dust, Color, Dakishimete Noir, Deep Flower, Evangel, Hajime, Hikaru no go, ION, Imadoki, Neji, Clover, Gunslinger Girl, Rose hip rose, 666satan, Aishiteru ze baby, Ayashi no Ceres, Marmalade Boy, Maburago, Atashi wa Bambi, Mahou Sensei Negima, Elfen Lied, Tsubasa, Trigun, Rozen Maiden, Houshin Engi, Attacker You, Golden Boy, Majin Devil, Heaven's prison, Nana, One piece, Pretty Face, Onegai Teacher, xxxholic
I wiele innych, ale reszty nie pamietam xD
Kiedys jak mialam baaardzo wolne lacze i malo znajomych to czytalam tylko mangi, bo nie mialam prawie zadnych anime.. Ostatnio sie niestety zaniedbuje i tylko zbior obejrzanych anime mi sie powieksza.. Hm, nie wiem czy wole mange czy anime.. I to i to kocham :D
O dziewczyno, ty robisz cos innego w zyciu poza czytaniem mangi?? Ja nawet polowy tytulow nie zapamietalem. Mozna byc fanatykiem, ale bez przesady ;p. Co do mnie, ja przgode z manga dopiero zaczynam. Nie znam wiele tytulow, ale to nadrobie. Moim skromnym zdaniem najlepsza manga jaka czytalem jest GTO :P i tak zostanie na zawsze!!
hm manga i anime interesuje sie od wielu lat.. spanie to dla mnie przezytek, wole sobie czytac.. a ze uwielbiam czytac, to nie moja wina.. Jak cos mnie wciagnie porzadnie, to nie moge sie oderwac, wtedy rezygnuje ze spania. Czasem potrafilam nie isc do szkoly, bo musialam dokonczyc cos czytac;p A poza tym w zyciu jeszcze duzo ciekawych rzeczy robie xD
GTO owszem jest fajne, ale czytalam o wiele ciekawszych i bardziej ambitnych tytulow.. Teraz ten zbior co wypisalam wczesniej sie powiekszyl, ale nie bede moze juz wymieniac..;p
Z posiadanych to mam (tytuly wydane w pl, wliczylem manhwy i inne takie):
GTO 14 tomow
Rurouni Kenshin 6 tomow
Inu-Yasha 6 tomow
Takamagahara 4 tomy
Hiroszima 1945 5 tomow
Cat Shit One 3 tomy
Megatokyo 2 tomy
Priest 3 tomy
Warcraft 1 tom
Kozure Okami 4 tomy
Vagabond 6 tomow
FMA 4 tomy
HEAT 4 tomy
Wish 4 tomy
.//hack 3 tomy
Wolf's Rain 2 tomy
Saiyuki 4 tomy
I bonusowo kiepskawa antologia prac konkursowych z reANIMation 4
Powiedzmy, ze wspieram polskie wydawnictwa : pp Teraz czekam az wydadzą Death Note'a albo kontynuują jakies dawno porzucone serie.
Ze skanlacji czytalem tylko Rurouni Kenshina - do 15 tomu, bo pozniej oczy kiepsko to znosily : x
Mangi które czytałem to[oczywiście wszystkie w empiku i matrasie,kilkaset godzin tam chyba przesiedziałem w sumie(rekord 9 godzin)]:
naruto 358 chapters(po polsku 20 tomów czytałem i posiadam)
Vagabond-8 tomów
Inu-Yasha 7(6?) tomow
GTO-16(17?) tomów
Ranma 1/2 15(+-2) tomów
Video Girl Ai- 15(+-3)
Usagi(czy to manga?nie jestem pewien) z 7 tomów(+-2)(jeden posiadam)
Full metal alchemist-5 zdaje się tomów
1k hentai których nazw tutaj nie przytocze
DB 42 tomy(jeden posiadam)
Pierwszej części Helsinga nie udało mi się znaleść w empiku/matrasie więc nie zaczynałem w połowie.
o bleachu myśle,ale na myśleniu się kończy,bo nie ma go w emppike/matrasie,a nie chce mi sie narazie w na nacie czytać.
spośród wymienionych przez kanike(a?) dziesiątek,przeczytałem może kilkanaście (tak po jednym dwóch tomach),ale najzwyczajniej na świecie nie spodobała mi się fabuła,i na jednym tomie się skończyło.(jak by ktoś mnie spytał o te nazwy to bym raczej nie odpowiedział,ale jak widze je napisane-kojarze)
Hm, fabula nie jest najwazniejsza, czasami czytam mange ze wzgledu na kreske, ktora z kazda strona jest coraz piekniejsza, tak przynajmniej czesto jest z mangami Clamp'a. Inne tytuly mozna czytac nie ze wzgledu na fabule ogolna, ale ze wzgledu na jakis konkretny watek. Tak np. bylo z Ayashi no Ceres. Podobal mi sie ogolny pomysl na ten mit itp. jednak nie podobal mi sie watek romansu, ktory pozniej przerodzil sie w sumie w glowna fabule (tak samo bylo z Fushigi Yuugi - w koncu ta sama autorka Yuu Watase, to co sie dziwic;p), ale jednak dotrwalam do konca, bo nie lubie przestawac w trakcie, jak cos zaczynam to do konca.;)
W papierze posiadam :
Kamikaze Kaito Jeanne (wszystkie 7 tomów) - kupiłam bo ładna kreska i fajnie na półce wygląda :P
Balsamista (póki co 4 tomy) - bardzo ciekawa seria, polecam
Death Note (6 tomów)
Skanlacje:
Perfect Girl Evolution - z niecierpliwością czekam na 81 chapter
Zettai Kareshi - jak tylko pomyślę o zakończeniu wyglądam jakbym miła się popłakać, jedyna manga, której udało się wywołać we mnie takie wzruszenie
Epotoransu! Mai - kolejna manga autorstwa Watase Yuu, motyw podobny jak w Zettai Kareshi
Imadoki - dalej Watase i kolejna historia o szkolnej miłości
Koi Tomurai - 6 krótkich historii z wspólnym motywem przewodnim: samobójstwem
Bitter Virgin - porusza trudne tematy jak gwałt, aborcja, poronienie, po przeczytaniu doszłam do zaskakującego wniosku, który mógłby zaskoczyć samą autorkę
A Thousand Years of Snow - tylko dwa tomiki, projekt porzucony przez autorkę, a szkoda, bo zapowiadało się ciekawie
Kill Me Kiss Me - manhwa, miałam niemały problem z czytaniem od lewej do prawej, pozycja warta uwagi, porusza problem akceptacji aparycji danej osoby często mylnie łączonej z predyspozycjami seksualnymi
To, jak na razie, tyle (praktycznie same Shoujo), wcześniej nie lubiłam mangi i wyłącznie oglądałam anime, jednak po obejrzeniu Yamato Nadeshiko Shichi Henge(The Wallflower, Perfect Girl Evolution) btw. dzięki za polecenie KaNiKa, postanowiłam sięgnąć po mangę, która okazała się o niebo lepsza od serialu...
Ostatnio przeglądałam mangę Kateikyoushi Hitman Reborn! i zaskoczyły mnie drobne, choć znaczące różnice w porównaniu z anime, ach ta cenzura.
Teraz szukam czegoś poważniejszego.
GantZ - ta manga naprawde mnie wciagnela caaaalego, seria ma cos kolo 300++ chapterow, ale warto je przeczytac :] choazby dla samej fabuly, klimatu oraz kreski (ktora rozkreca sie z czasem ;p)
Duds Hunt - manga one-shot, przetlumaczony przez Hanami. Po przeczytaniu recezji zaplanowalem kupno tego cuda, no i nie zawiodlem sie :) kreska moze nie zachwyca, ale nadrabia ja klimat i akcja
no i klasyk Death Note :] narazie przeczytane tylko 3 tomy (na wiecej kasy nie mam xD)
jeszcze planuje zakup GTO :)
