W temacie tym proponuje pisac jakie serie ostatnio ogladaliscie (moze po krotce o czym ona jest) i jakie wrazenia macie po obejrzeniu jej.. Wtedy latwiej jest innym wybrac cos ciekawego do obejrzenia:))
To moze ja zaczne. Jestem w trakcie ogladania serii The Law Of Ueki. Troche malo znana seria, liczaca sobie 51 epow. Gatunek fantasy, shonen. Dopiero obejrzalam 3 odcinki, ale ta seria z pewnoscia by sie spodobala fanom Dragon Ball itp serii. Chlopak o imieniu Ueki otrzymuje moc zamieniania smieci w drzewa.. Ale nie jest on jedynym posiadajacym dziwne moce.. Zapowiada sie ciekawie, ale wiecej moze napisze jak obejrze kolejne odcinki:))
[quote="KaNiKa"]Chlopak o imieniu Ueki otrzymuje moc zamieniania smieci w drzewa.. Ale nie jest on jedynym posiadajacym dziwne moce.. Zapowiada sie ciekawie, ale wiecej moze napisze jak obejrze kolejne odcinki:))[/quote]
Co to, parodia X-Men w stylu anime? ; d
Poza znanym i kochanym Death Note'm, jestem w trakcie oglądania Air - Około 12 epów, spokojna historia twórców Kanon. Kunisaki Yukito, koleś potrafiący siłą woli kontrolować pacynkę, jedyną materialną pozostałość po swojej matce przebywa świat poszukując skrzydlatej panienki wiecznie unoszącej się w przestworzach. Seria rozpoczyna się, gdy trafia do nadmorskiej miejscowości (Albo to wyspa byla? Jeden bog to wie ; dd) i spotyka Kamio Misuzu, dziewczynkę w pewnym sensie niezwykłą. Tak rozpoczyna się piekna przyjazn, a do momentu, w ktorym jestem Yukito biega po miescie, probuje cos zarobic na swoim przedstawieniu kukielkowym i pomaga mieszkańcom w rowiązywaniu wielu dziwnych problemów.
Seria bez urywania głów, z pięknym openingiem i genialną animacją - O fabule ogolem wypowiem sie jak wszystko obejrze. Czyli za pol roku moze, bo troche czasu brak xd.
Kiedys zaczelam ogladac Air, ale... takie przynudzanie.. nie lubie takich serii;p Tylko bylo przedstawione wszystko w pieknym stylu, ale.. nic poza tym. A do tego ta kreska.. Niet, to nie dla mnie.
Ostatnio ogladalam serie hack Sign. To jest naprawde ciekawe anime:). Opowiada o chlopaku imieniem Tsukasa, ktory nie moze wylogowac sie z gry The World i odczuwa tam wszystkei zmysly, a wiec zapach, dotyk a nawet bol. Jest scigany przez szkarlatnych rycerzy. Poznaje tez wielu przyjaciol, ktorzy staraja mu sie pomoc. Najwiekszym plusem tej serii jest muzyka.. Wykonawca - Yuki Kajiura, a to mowi juz samo za siebie:)
.hack Sign.. to byly czasy, kiedy ja to jeszcze ogladalam xD Piekne wspomnienia ^^. Nie wiedzialam wtedy jeszcze, ze istnieje taka stronka jak animesub.info i ogladalam z angielskimi napisami.. Najbardziej jednak patrzalam na kreske i muzyke.. Bo z tresci za duzo nie rozumialam. Obejrzenie calej serii zajelo mi doklandie 1den dzien. Odkad dostalam serie, od razu ja wlaczylam i nie moglam sie oderwac ^^.
Zaczelam ogladac (ponownie od poczatku) serie Kiba. Jesli komus sie podobalo Naruto, Dragon Ball, Bleach itp serie, to Kibe tez na pewno polubia. Jest juz chyba 50epow, i wcale nie zapowiada sie, aby mialy jakos niedlugo sie skonczyc.. Moja uwage przyciagnela kreska, oraz muzyka (piosenka pod koniec 1szego epa, gdy Zed pojawil sie w Tempurze ^^ <- po prostu pieknaaaaa). Opowiada o chlopaku, ktory mieszka w miescie.. gdzie nie ma wiatru. Jest strasznie problematyczny, nie chce chodzic do szkoly, ciagle szuka jakiejs ucieczki z miasta. Niespodziewanie taka mozliwosc dostaje i zjawia sie w dziwnej krainie gdzie sa cztery krolestwa - Tempura, Tusk, Jimoto i Neotopia. Okazuje sie przy okazji, ze jest on Shard Casterem - osoba, ktora ma walczyc o swoje krolestwo i posiada swojego Spirita (taka olbrzymia postac, ktora pomaga Ci walczyc, ale nie kazdy moze kierowac swoim Spiritem).. I w taki ciekawy sposob zaczyna sie akcja serii Kiba. Serdecznie polecam ja kazdemu, bo naprawde warto obejrzec ^^.
Odstawilem Aira na bok i obejrzalem sobie ostatnio wszystkie 50 epów Blood+.
Anime b. fajne, kilka momentów zamulających i trzeba czekać z 30 epów, żeby postacie jakoś zaczęły wyglądać. (w sensie charakterow)
A Haji - Banderas z wiolonczelą i demoniczną łapą rządzi. Szkoda, że tak w zasadzie to ciągle ktoś mu dupe kopie ; d
Tylko taki niedosyt zostaje, bo rozpedzilo się i skonczylo troche za szybko.
Polecam i tak.
To ja sie pochwale, ze zaczelam ogladac swietna komedie xD O dzwiecznym tytule: Yamato Nadeshiko Shichi Henge.
Cala historia zaczyna sie, gdy 4 wprost niebianskie istoty (___*) dostaja mozliwosc nie placenia czynszu w pieknym dworku w ktorym mieszkaja __*. Te istoty sa oczywiscie ludzmi, pieknymi bishonenami, za ktorymi ogladaja sie wszystkie panie, panienki itp. (a za niektorymi nawet panowie..). Warunkiem darmowego mieszkania jest.. wyksztalcenie krewnej wlascicielki na prawdziwa lady. Oczywiscie chlopcy sie zgadzaja, ale nie wiedza nawet na co sie pisza. Owa dziewczyna, po dawnym zawodzie milosnym zaczela sie pajac czarna magia i zyc ciagle w mroku. Gdy widzi owe istoty i ich "blask" ciagle krzyczy ze sie roztapia.. Gdy miala przygotowac obiad, miala pokroic mieso, cala kuchnia byla w krwi, ona szczesliwa stoi i sie smieje szalenczym smiechem, niebianskie istoty uciekaja z krzykiem "scaaaryy".. Czasami wejda do jej pokoju, a tam mrok, widac tylko jej cien, reka cos glaszcze, podchodza blizej.. a tam czaszka i wybiegaja znow z okrzykiem "sciary".. i jak tu taka osobe przemienic w prawdziwa dame? Serdecznie polecam to anime, bo dawno nie widzialam tam dobrej komedii xD
[URL=http://img58.imageshack.us/my.php?image=rena01bg5.jpg][/URL]
Obrazek powyzej pochodzi z nowej serii, ktora zaczelam ogladac. Nareszcie jakis horror siostra przyniosla do domu <jupi> ^^. Higurashi no Naku Koro ni. Pierwszy odcinek mnie przerazil. Suodkie do bolu postacie, sliczna kreseczka, sliczna muzyczka, jeden chlopak wiele dziewczat.. To ma byc seria harem czy horror?! Juz zaczelam wrzeszczec na siostra, ze znow jakis shit przyniosla, ale postanowilam obejrzec kolejny odcinek i moze jednak cos bedzie z horroru.. I sie nie zawiodlam. Obejrzalam juz 4 odcinki, pelno krwi. Smiech postaci, na pozor suodkich, a jednak okrutnych pod kazdym wzgledem jest naprawde przerazajacy. Musze od kogos pozyczyc kolejne odcinki bo naprawde warto xD. Polecam ta serie serdecznie ^^.
//Moj pomysl, jak opisujemy jakas nowa serie, dawac od razu jakies obrazki z tej serii, azeby milej bylo popatrzec:)
O, coz za zbieg okolicznosci - Wczoraj wlasnie skonczylem ogladac 'Higurashi'. Jeden z lepszych tytułów jakie mi ostatnio w ręce wpadły, zgadzam się z Naną ; ]
A chodzą słuchy o drugiej serii, mającej wystartować w marcu/kwietniu... : >
Ja właśnie wczoraj skonczyłam Black Blood Brothers.To anime liczy sobie 12 ep. Seria, chociarz ma opinie horroru (chociarz wcale nim nie jest) to posiada bardzo dużo momentów z których można się w ręcz pośmiać. Opowiada ona o dwóch braciach, którzy są wampirami i chcą dostać się do specjalnej strefy w czym pomaga im dziewczyna z "firmy" która jest negocjatorem. Na koniec anime dopiero dowiadujemy się po co bracia przybyli do specjalnej strefy oraz że młodszy z braci jest tak naprawde... Nie będę zdradzać zakończenia ale polecam to anime wszystkim którzy lubią wampiry. :D
Ja ostatnio wziąłem się za tak polecane AIR i jestem pod wrażeniem tego anime, kreska jest bardzo dobra w niektórych momentach można wyczuć niesamowite napięcie :) Seria TV ma dosyć dziwną fabułę, ale bardzo wciągającą... Dwa OAV-ki są też dosyć dobre chodź zrobione chyba na siłę, no ale co by na gorsze nie wyszło kinówka wszystko poratowała jest świetna i zachęcam do jej obejrzenia!
Wziąłem się też ostatnio za serie OVA Ichigo 100% i mogę powiedzieć że pierwsze 4 epki są bardzo dobre, naprawdę dobre Ecchi ale... 5 Ep? xD Co to ma być? :o Kosmici? xD Pod postacią truskawek w majtach :mrgreen: Zabijający mężczyzn dając im rozkosz? xD Oczywiście 10/10 :lol: .
Dzisiaj jeszcze lukne He is My Master ;)
Co do mnie...Ostatni naszła mnie chętka na wszystkie serie związane z samurajami. Ostatnio oglądałem:
1. Samurai Champloo - podobało mi się, tradycyjna 26-epizodowa seria, w której pewna dziewczyna chce odnaleźć "Samuraja pachnącego słonecznikami". Pomagają jej w tym przymusowo dwaj poznani przypadkowo samuraje...Muzyka jak i kreska były całkiem niezłe.
2. Samurai Deeper Kyo - anime, którego akcja dzieje się kilka lat po wielkiej bitwie pod Sekigaharą, dokładniejsze dane na temat serii na stronie ;p Tutaj kreska wymiata po prostu ;p
3. Samurai 7 - seria stworzona na podstawie arcydzieła najwybitniejszego japońskiego reżysera, Akiry Kurosawy z 1954 roku. Anime opowiada o pewnych wieśniakach, których co sezon najeżdżają bandyci w celu odebrania im plonów. Wieśniacy ci, postanawiają wynająć samurajów...kreska jest ładna, ale muzyka...świetna! Urzekł mnie tu opening, jest po prostu Cudowny!
4. Rurouni Kenshin - jeszcze nie skończyłem jej oglądać, ale bardzo mi się podoba. Kreską przypomina mi trochę SDK, zapewne z powodu fryzury głównych bohaterów ;p Seria ta opowiada o legendarnym zabójcy, który wykazał się swoimi zdolnościami podczas rewolucji Meiji, wówczas pracował dla rządu, ale po rewolucji nawrócił się i chcąc odpokutować za swe zbrodnie został wędrowcem. Poznał na swej drodze Kaoru, która przygarnęła go do siebie. Od tego czasu przeżywają ciekawe przygody... Kreska jest całkiem niezła, fabuła i akcja także.
No, to tyle ;p
Ja ostatnio obejrzalam sobie serie Ayakashi - the Japanese Horror. Seria fajna, liczy sobie 11 epow, opowiada jakby 3 legendy japonskie. Pierwsza opowiada o kobiecie, ktora wyszla za mezczyzne, ktory zabil jej ojca (ona o tym nie wie, a ze obiecal go pomscic to za niego wyszla), urodzila mu dziecko, ale on sie nia "znudzil" i znalazl sobie mlodsza, piekniejsza zone, tymczasem jego nowa malzonka, podala jej trucizne (no moze nie do konca, ta trucizna nie powodowala smierci tylko znieksztalcenie twarzy) i strasznie "zbrzydla", przez co uciekla z wioski. Ale powstala klatwa, przez ktora rodzina jej niewiernego meza i mlodej dziewczyny zostanie przekleta i bedzie umierac w meczarniach. Wszystkie trzy historie sa ciekawie opowiedziane i klimat w jakim utrzymane jest anime, naprawde robi wrazenie. Polecam wszystkim :D
To ja zaczelam ogladac naprawde bzdurne anime - Hamel wiolonczelista (Violinist of Hamelin).. oczywiscie polskich napisow nie ma, stara seria, ale.. podoba mi sie muzyka xD oczywiscie muzyka klasyczna, a gdy tytulowy bohater gra na tytulowej wiolonczeli to zawsze cos sie dzieje (moze kontrolowac ludzi np.) i takie inne rzeczy.. Oprocz tego, w tej serii wystepuja demony! Co bylo dla mnie tez duzym szokiem.. Z czasem pojawia sie jeszcze jego znajomy z dziecinstwa, ktory gra na pianinie i ... nosi je zawsze przy sobie (tak tak.. ciezkie zycie ma chlopaczyna;p). Seria smieszna co prawda, ale wydaje mi sie, ze warto obejrzec xD. Narazie czekam az mi sie dociagnie do konca..;)
Ostatnio oglądałem Hellsing'a, świetne klimatyczne anime. Seria opowiada o walce organizacji Hellsing z wampirami, pseudowampirami, zombiakami i innymi pozagrobowymi bytami, które naruszają ład, który 'istnieje' w starej Anglii. Mimo, iż organizacja tępi życia, które powstały z grobu, w swoich szeregach ma dwa wampiry... Tych, którzy chcą się dowiedzieć więcej, odsyłam do [URL=http://dbtte.com/amtte/index.php?id=215]recenzji napisanej przez Pelasa[/URL]...
Osobiście polecam te anime, jest to krótkie z wiarę spokojną akcją, mimo wielu walk, nie ma nagłych zrywów, więc mimo tematyki, nawet najstrachliwszy może sięgnąć po ten tytuł. Największą zaletą jest bez wątpienia ścieżka dźwiękowa, która wprost zniewala, od samego nastrojowego openingu, aż po ending. Kreska również jest ładna i zaciekawia, po obejrzeniu tego anime planuję zakupić tomy od jpfu, tylko trochę kasy brak :D Ale naprawdę warto się pokusić, żeby chociaż zobaczyć ten tytuł (czytanie jest droższe D: ) A, warto dodać iż oprócz walorów technicznych, to same postacie są świetne, Panna Hellsing jest w sumie najmniej ciekawą postacią, ale jej przeszłość oraz charakterystyczne podejście do sprawy podnosi poziom. Osobiście uważam, że lokaj jest najlepszą postacią w całym anime, jego charakter, przywiązanie, oddanie, siła, której nigdy bym się nie spodziewał, oraz ten fajny motyw 'ze zwykłego starucha zamienia się w wymiatacza' - niby przeżarte, ale tutaj akurat świetnie to wygląda. Warto nadmienić, iż dwa wampiry z organizacji też są ciekawe, podejście policjantki do jej ludzkości, lub też nie; sposób walki, spokój oraz ten uśmieszek Alucard'o podczas walki jest chyba efektem rozpoznawczym anime, podsumowując, seria warta obejrzenia, a postacie są największym plusem.
pzdr.
Ostatnio zabralam sie za druga serie Jigoku Shoujo (piekielnej dziewicy), czyli Jigoku Shoujo Futakomori. Jestem dopiero przy 12tym odcinku, ale wydaje mi sie, ze pierwsza seria byla lepsza.. Chociaz ta jest utrzymana w podobnym klimacie.. Ale moze opisze po krotce o czym jest to anime. Kazdy odcinek to jest osobna historia, opowiadajaca o ludziach i ich problemach. Kazda z tych osob pragnie sie na kims zemscic (niektore przypadki sa naprawde hardcorowe;p) i wchodza na "piekielna linie".. Pojawia sie piekielna dziewica i daje mala laleczke. Jesli owa osoba chce sie zemscic to musi z tej laleczki zerwac czerwona wstazke. Zemsta polega na tym, ze obiekt zemsty trafia od razu do piekla. Jednak powstaja dwa groby i po smierci Ty rowniez trafisz do piekla..
Kazdy odcinek ma swoj klimat. Jest to z gatunku horror. Seria naprawde interesujaca i zachecam do obejrzenia xD.
Ostatnio obejrzałem (jakieś 3 minuty temu ostatni odcinek ;() Kibę którego zachwalała Kanika. Kilka tygodni wcześniej obejrzałem koło 10 odcinków i szczerze mówiąc odłożyłem anime na bok. W czwartek wróciłem do tego. W prawie 3 dni ponad 40 odcinków, na dzisiaj zostawiłem sobie smaczek tylko dwa. Co do samego anime to na pierwszy rzut oka przypomina pokemony, są ludzie wzywają potworki z kulek i walczą... I muszę też powiedzieć ze wydaje mi się dość dziecinnym anime ale zawsze jest jakieś ale... Lubię anime w takim klimacie, miecze, walki, dziwny choć często fajny wygląd bohaterów, nowy świat a nie opieranie się na tym co już jest, przez to wszystko urzekła mnie ta opowieść (na początku przypominała mi Naruto ale teraz chyba bardziej wydaje mi się ze Soul Hunter). Nie wszystko z góry dało się przewidzieć, było sporo rzeczy które by mi nie przyszły do głowy, nawet w samym zakończeniu, wiedziałem mniej więcej co sie stanie i się stało, choć nie dokładnie tak jak myślałem ;]. Teraz kiedy już nie ma więcej odcinków czuję smutek, wiem że mi się podobało i chce tego więcej! Ale cóż muszę zastąpić uzależnienie innym :/
Ostatnio oglądałem Claymore.. Kocham Cię Scyz, za to, że poleciłeś i wręcz wepchnąłeś w łapy właśnie tę serię, jest po prostu cudna. Kobiety wojowniczki walczące z potworami Yoma, tematyka przypomina jakieś serie typu Wojowniczki z Księżyca etc etc, ale jeśli ktoś tak myśli to się myli. Ta seria to świetna historia, która nie daje oderwać wzroku od monitora, dlatego radzę zacząć oglądać gdy ma się wszystkie epy na hd. Obejrzałem całą serię siedząc z nocy piątkowej na sobotę praktycznie do rana, oczy mnie już bolały jak cholera, a tata przygotowywał się do pracy gdy poszedłem spać (była już 6 albo 7 gdy skończyłem XD) Po prostu nie mogłem inaczej, największą zaletą jest kreska oraz muzyka, mimo tak świetnego wątku znalazło się coś co to przebiło. Kobiety na pierwszy rzut oka często brzydkie, a postacie szare i smutne, ale jak to oddawało klimat! Niektóre wojowniczki były bardzo ładne, kilka z nich miało fryz ala emo XD Niektóre zwykłe włosy jak Teresa, a inne jakieś fajne tak jak np Jeane :D Oprócz tego każda postać była grubą książką. Wracając do kreski to ta szarość cholernie oddawała klimat, szare postacie cywilów, porwane ubrania, brudne ulice zupełnie jak w średniowieczu tylko zamiast Inkwizycji Papieskiej ludzi atakowały Yoma, a zamiast heretyków ludzi broniły Claymore. Poza tym oczy były niby wszystkie podobne ale ciekawe jak głębia jeziora :p Po prostu kreska idealna 10/10.
Kolejnym wspomnianym atutem jest muzyka, muzyka oddawała nastrój, na chwilę były jakieś metalowe kawałki, dodawały życia dla akcji, często były takie spokojne przygrywania na różnych instrumentach, to potęgowało klimat dziesięciokrotnie! 10/10
Po obejrzeniu całej serii mam mieszane odczucia jakby brakowało tu kilku odcinków w przód, śmierci tej suki co zabiła Teresę a zarazem dobrze, że już koniec i cieszę się, że skończyło się to pokojowo, bez dalszego rozlewu krwi.Anime rewelacja, polecam każdemu ;p
pzdr
Ostatnio po przeczytaniu posta krzmiga zacząłem oglądać Kibe. Muszę przyznać, że bardzo mi się to anime spodobało. Fakt pomysł może częściowo wzięty z Pokemonów ale od nich o wiele bardziej fajniejszy i wciągający. Szczególnie mi się podobają walki oraz shardy i miecze jakich używają bohaterowie. Sama fabuła nawet wciągająca i interesująca podobnie jak kreska. Wszystko jest dopracowane i ładnie się ze sobą komponuje ze wszystkimi detalami.
Podobnie jak krzmig żałuje, że nie jest to jakaś dłuższa seria ( nie chodzi mi rzecz jasna o jakiegoś tasiemca ale trochę odcinków więcej nikomu by nie zaszkodziło) ale może będzie jakaś mała kontynuacja czy cuś w tym rodzaju :P .
Ja ostatnio, dokładnie wczoraj skończyłem oglądać Elfen Lied. Śwetne anime, tyle krwi jeszcze nie widziałem ^^
No i dzisiaj zacząłem Love Hina. Właśnie skończyłem drugi odcinek, więc raczej nie mam co się rozpisywać :P
Ostatnio oglądałem GunGrave , świetna seria, dzięki Pel za polecenie :P
Anime opowiada o Millennion - mafijnej organizacji, która ma na celu chronić swoich członków i nigdy nie zdradzić, oraz o dwóch postaciach z którymi wszystko się wiąże: Brandon Heat oraz Harry MacDowell. Są to przyjaciele z dzieciństwa, Brandon jest cichą osobą, o ogromnej sile, Harry jest mniejszy, ale jest jakby wyluzowanym liderem paczki młodych 'punków' niestety nie pamiętam ich imion, ale pamiętam, że było ich 4 i jeden spokojny kucharz (łącznie 5 :D). Już na początku samej serii 3 z nich ginie, przy życiu zostają pragnący chronić siebie Brandon i Harry. Razem dołączają do Millennion, zaczynają od małych kryminalnych akcji typu wymuszanie, zakłady etc i pną się do góry, Brandon zaprzyjaźnia się z Big Daddy, który opiekuje się jego miłością - Maria. Brandon staje się hitmanem Millenionu, a Harry zdobywa przydatnych sprzymierzeńców - Bob Poundmax i Balladbird Lee, zdobywa także poparcie jednego z najlepszych zabijaków (XD) rodziny - Bear Walken. Bear Walken trenuje Brandona oraz Bunji Kugashira, którzy razem stanowią parę 'czyszczącą', nikt nie może z nimi wygrać nawet Brad Wong, Cannon Vulcan i orkowie (necro-raise), Harry wreszcie trafia na szczyt rodziny, przy tym zabija Brandona, swojego przyjaciela z dzieciństwa, ma wyrzuty sumienia, ale zaślepiony rządzą władzy zabija coraz więcej osób i z organizacji chroniącej przeistacza Millennion na organizację rządzącą, wszyscy się ich boją, mają całe miasto w garści. Jednak Brandon powraca z grobu, mówią na niego Beyond the Grave, został odrodzony na jakiś czas przez dr Tokioka, przez te 10 dni życia po śmierci zaiba wszystkich swoich wrogów i doprowadza Harrego do śmierci, zanim do tego dochodzi dogadują się w swojej dawnej norze i zabijają się nawzajem. Zakończenie jest najlepsze - ciemny ekran i słowa 'welcome home'
Seria idealna 10/10, kreska również, dźwięki jeszcze lepsze!
Poruszająca historia o zdradzie, broni oraz dążeniu do celu, gra podobno jest równie świetna, polecam! :O
pzdr
Pzegladajac strony z anime online + PL suby zauwazylam serie Kapitan Tsubasa.. Lezka w oku sie zakrecila i zaczelam ogladac - juz 20 odcinkow za mna. Budza sie wspomnienia.. Dla tych, ktorzy moze nie ogladali - Kapitan Tsubasa jest to anime opowiadajace o mlodym chlopaku Tsubasie Oozorze, ktorego marzeniem jest zostac zawodowym pilkarzem. Specjalnie wyjezdza do miasta Nankatsu, aby moc trenowac w druzynie. Druzyna szybko sie polepsza - on jest glownym i najlepszym napastnikiem i w miedzyszkolnych rozgrywkach doprowadzaja do remisu z bardzo dobra druzyna Shutetsu. Pozniej jest selekcja do druzyny reprezentujacej okreg Nankatsu, pozniej dalej jakies meczy i oczywiscie wygrywaja i dostaja sie do mistrzostw Japonii.. Mozna powiedziec, ze bzdurne anime, ale jednak po tylu latach znow obejrzec troche odcinkow milo bylo.. Jak by ktos nie pamietal - Kapitan Tsubasa lecial kiedys w pn, sr, pt na polsacie2.. Szkoda, ze juz nie leci..:)
Inna seria jaka zaczelam ogladac jest jedna z nowszych, a mianowicie Night Head Genesis. O dwoch braciach posiadajacych nadprzoodzone zdolnosci. Jeden posluguje sie telekineza,czyli moze niszczyc przenosic co mu sie tylko chce nie poslugujac sie rekoma. Drugi natomiast potrafi za pomoca dotyku wkrasc sie do czyjegos umyslu. Przydatne, nie? Ale jednak nie zawsze. Gdy przez przypadek dotknal kobiete, ekhm lekkich obyczajow to dosc sie zalamal chlopak widokiem.. Gorzej jednak przezyl dotyk kobiety, ktora chwile wczesniej zamordowala niewinna kobiete i to nie bylo jej pierwsze morderstwo.. Anime cale utrzymane jest w mrocznym nastroju. Kreska dopracowana (ah, jakie przystojniaki ^^). Zobacze jeszcze jakie beda wrazenia po obejrzeniu calej serii, ale zapowiada sie interesujaco.
ja ostatnio skończyłem ogłądać gto chyba kojażycie tego niezwykłego nauczyciela z którym nie można się nudzić
jeśli jednak nie to odsyłam was do lektóry recenzji http://dbtte.com/amtte/index.php?id=177
jestem początkójącym fanem mangi i anime więc oprócz gto i db na swoim koncie mam jeszcze anime onegai teacher
opowiada ona o perypetiach miłosnych 15 letniego Keia (który tak naprawde w ma 18 lat ale w wyniku czegoś w rodzaju śpiączki spowodowanej nikomu nie znaną chorobą 3 lata przeżył wegetując jak roślina)
drugą główną postacią jest jego nauczycielka Mizuho którą kocha Kei, a całemu anime ciekawości dodaje pochodzenie Mizuho
ale wystarczy już tych opowieści obejżyjcie bo warto
(a jeszcze jedno sorki za ewentualne błędy ;) )
Ostatnio oglądałem Clannad i Soul Eater, a że SE jest serią ongoing nie będę o niej pisał oprócz tego, że polecam ;) Jest to na prawdę śmieszne Shonen z dziecinną, ciekawą kreską, która się o dziwo nie kłóci z krwią, to tyle o SE.
Clannad, cóż namówił mnie do tego anime Scyzor i nie żałuję czasu spędzonego na oglądaniu i pobieraniu, bo było warto, jednak seria jest nie najwyższych lotów. Opowiada o chłopaku imieniem Tomoya, który ma problemy w rodzinie, był kiedyś sportowcem (grał w kosza, ale po walce z ojcem uszkodził sobie ramię i puff;p) jego ojciec jest pijaczyną, matki nie ma, ma przyjaciela, który chciałby mieć powodzenie jak ja mam, o. Tomoya, który uczęszcza do najlepszego hajskóla w mieście jest dość popularny wśród dziewczyn, ale z nimi nie gada, debil, woli takie ciche nic nie mówiące jak Fuko i Nagisa -_-' to chyba największy minus tej serii, mógł jakieś fajniejsze sobie zarwać, a On z takimi co nawet się nie potrafią przedstawić, siedzą cały czas sam i coś odpieprzają jak robótki w drewnie, lawl :X Poza tym w anime było tylko kilka fajnych odcinków jak 9 gdy Fuko odchodziła, nie lubiłem jej ale fajnie to było zrobione, podczas ślubu siostry Fuko powiedzmy zasypia, jejje ;D Tylko potem wracała :x no ale dość śmiesznie XD
Mówiąc krócej anime średnie, niektóre odcinki były przesadzone, wszyscy byli z jakiś patologicznych rodzin, wszyscy mieli jakieś problemy ze sobą etc etc i tylko niektórzy mieli banana na gębie, także polecam dla osób, które lubią bardziej poważne, ale nie smutne serie ;p
pzdr
Ostatnio obejrzałam:
1. Zombie Loan - legalne zombie eliminują nielegalne... nie podobało mi się, niby ciekawe postacie, ale seria jak dla mnie za krótka (wiele nie rozwiązanych kwestii), podobno ma być sequel, to może wtedy mi się spodoba.
2. Gravitation - klasyczne shōnen-ai (lżejsza odmiana yaoi) z karierą muzyczną w tle, sympatyczna seria, ale tylko dla dziewczyn.
3. Zero no Tsukaima - trochę dziecinny romans w świecie pełnym magii, anime nie najwyższych lotów, ładna kreska, słodka muzyka, wciągnęła mnie wystarczająco aby obejrzeć wszystkie trzy serie, już czekam na kolejną.
4. Clannad - jak dla mnie przecudowne anime na podstawie gry (albo odwrotnie). Elementy surrealistycznego świata snów przywodziły mi na myśl ostatni odcinek NGE, jednakże obraz przedstawiony w Clannad był dużo łatwiejszy w interpretacji, ograniczył się do problemu samotności, którą pokonać może tylko przyjaźń i miłość. Polecam film kinowy - Gekijouban Clannad, który uzupełnia historię (i może spodobać się vejderowi :P), jak również odcinek specjalny - Another World - Tomoyo Chapters mocno odbiegający od całej serii. Drugiego października zaczęła się kolejna seria After Story.
5. Vampire Knight - bishonen'ki :drool:, wampirki naładowane erotyką tak jak lubię :twisted:. Jutro TV Tokyo wyemituje pierwszy odcinek drugiej serii - Vampire Knight Guilty. Jupi jeah :D
Teraz ogłądam:
1. Bleach - we wtorek prawdopodobnie ostatni odcinek 'wypełniacza/zapychacza' z AmaAma. "Ja kcem Glimdzio :!:"
2. Naruto Shippuuden - w końcu skończył się filer, tylko te odcinki takie mało pojemne, za dużo widoczków, za mało akcji :/
3. Paranoia Agent - warte polecenia dojrzalszym widzom. Fabuła: Legendarny młodociany morderca, Shonen Bat, powraca do miasta atakując, na pierwszy rzut oka, przypadkowe ofiary... Drastyczne, psychologiczne anime, coś w klimacie serialu Twin Peaks, ale jeszcze bardziej zakręcone.
Obecnie ogladam wieczorkiem na DVD Dragon Ball Z choc wole Dragon Ball lub Dragon Ball GT ale mam problem taki ze nie jak wkladam plytke z DBGT lub DB to leci normalnie odcinek ale nie ma glosu :(
ja natomiast ostatnio ogladam/ogladalem
Clannad After Story - super kontynuacja 1 serii Clannad
To Love-ru - ecchi, komedie - jednym slowem, anime warte obejrzenia ;p
teraz mam na celowniku Toradora! i Chaos Head :]
Hmm... co tu niby napisać... A, już wiem xD Zdam relację z ostatnich dni :D Melancholia Haruhi Suzumiya'i - ponowne obejrzenie pierwszego sezonu przed rozpoczęciem drugiego, to było to czego potrzebowałem... To anime z naprawdę wysokiej półki. Całkiem nieprzeciętna fabuła, bohaterowie (Kyon is the best!), właściwie jedyne czego mi do szczścia brakowało to większa spójność pomiędzy epkami zawierającymi historię z nowel a tymi późniejszymi (chodzi mi o pierwsze 7 fabularnie chronologicznych). No cóż, jednak nie umniejsza to wybitności tej serii xD To Love-Ru OAV 1&2 - totalne pomieszanie z poplątaniem, czyli przedstawienie dwóch nie powiązanych chronologicznie historii. Całkiem niezłe, choć w OAV'ce gdzie [spoiler]Rito zostaje zamieniony w dziewoję z dużym 'wyposażeniem'[/spoiler] fanserwis nieco nuży. Drugi to raczej spokojniejsze przedstawienie ralacji brat siostra, jednak nadal mogę z czystym sumieniem polecić oba epy. K-ON! - Historia kilku przyjaciółek, które postanawiają urzeczywistni swoje marzenia i pasję, zakładajac kapelę. Bardzo przyjemny tytuł, nie powiem, nie spodziewałem się czegoś takiego po letnich wypuszczkach i pewnie nie jeden raz się znów zadziwię xD Każdy, kto szuka humoru, radości i dziewczyn bez opieki menów (tak, tak, faceci wypowiedzieli się tam zaledwie kilka razy xD) a nie przepada za fanserwisem, to to anime jest dla niego! Kanokon - Tę serię mogę streścić w trzech słowach... zboczenie, lisiczki, szaleństwo! Tak, te krótkie trzy słowa doskonale oddają to, co zawarte zostało w tych kilku odcinkach Kanokona. Doskonala pozycja, jesli mamy chwilę wolnego i szukamy czegoś co nie wymaga od nas zbytniego myslenia, a posiada całkiem niezly humor. Spice and Wolf - Ooo, ta pozycja z pewnością stanie się jedną z moich ulubionych. Historia wedrującego, wilczego bóstwa Horo(mi tam ona bardziej na lisiczkę wygląda, no ale...) z wędrownym kupcem, poprostu urzeka. Jest anime z wyjątkową fabułą, przeplatana watkiem ekonomiczno-kupieckim, który olbrzymie przypadł mi do gustu, mozę dlatego że sam uczę się tego kierunku... Anime o zachowaniach międzyludzkich, ich problemach, przesądach i wchodzeniu na nowe tory życiowe... Z pełnym zaufaniem przyklejam jej znaczek jakości i polecam każdemu, kto uważa się za prawdziwego fana M&A. Tengen Toppa Gurren Lagann The Movie - Guren-hen - jest to właściwie przedstawienie prawie całej pierwszej połowy serii z nieco innej perspektywy. Dodano nowy element walki, trochę inaczej poszła fabuła... Niby nic a cieszy. W każdym razie napewno fanów serii i spółki Simon&Kamina. Już niedługo wychodzi Lagann-hen, więc tylko ostrzyć sobie apetyt... xD
Do zobaczenia na nastepnym podsumowaniu xD
W zasadzie to ostatnio oglądałem większość tego co Mistic wymienił i w pełni się z nim zgadzam. :] Poza tym mogę dodać od siebie: Natsume Yuujinchou - od tego anime aż razi klimatyczność i atmosfera. Wiele jest anime o duchach, youkai, lecz to anime jest perełką wśród tego gatunku :)
Zasiadając do tego anime nie wiedziałem że aż tak mnie ono wciągnie, całą serie obejrzałem w jeden dzień. Teoretycznie spokojne, melancholijne wręcz anime, lecz z czasem poznając całą fabułę zagłębiamy się w ten świat i nie chcemy z niego wychodzić polecam to anime wszystkim, starszym jak i młodszym :]
PS. Drugi sezon o nazwie - Zoku Natsume Yuujinchou również trzyma klimat i poziom :P
Teraz coś bardziej humorystycznego.
Cromartie High School - historia uczniów szkoły zawodowej :D jak ogólnie wiadomo do szkół zawodowych wybierają się zazwyczaj nie najmądrzejsi (bez obrazy xD) uczniowie, którzy zazwyczaj w swoich poprzednich szkołach są najsilniejsi, najagresywniejsi. Zbierając taki 'margines' w jedno miejsce powstaje nam cyrk :D To co się wyprawia w tej szkole przechodzi ludzkie pojęcie. Mnóstwo śmiesznych hisotrii przeplatanych nie najmądrzejszymi dialogiami xD To warto zobaczyc!
ja ostatnio obejrzałem
Fullmetal Alchemist
Chyba każdy słyszał o tym anime. Dwaj bracia alchemicy poszukują kamienia filozoficznego by przywrócić swoje ciała. Dużo humoru i akcji, dzięki czemu przyjemnie się ogląda.
Jestem też na bieżąco z drugim sezonem tej serii.
kolejnym tytułem, który mam za sobą to
Asu no Yoichi Historia młodego samuraja który wychowywał się i trenował z ojcem w górach z dala od jakiejkolwiek cywilizacji. Pewnego dnia ojciec uznaje, że nie jest w stanie niczego więcej go nauczyć i wysyła do miasta gdzie ma trenować pod okiem właścicieli dojo Ikagura...
praktycznie przed chwilą zakończyłem też tak jak i kilku poprzedników K-ON dlatego jeśli chodzi o opis przytoczę Mist'a
[quote="Mistic"]
K-ON! - Historia kilku przyjaciółek, które postanawiają urzeczywistni swoje marzenia i pasję, zakładajac kapelę. Bardzo przyjemny tytuł, nie powiem, nie spodziewałem się czegoś takiego po letnich wypuszczkach i pewnie nie jeden raz się znów zadziwię xD Każdy, kto szuka humoru, radości i dziewczyn bez opieki menów (tak, tak, faceci wypowiedzieli się tam zaledwie kilka razy xD) a nie przepada za fanserwisem, to to anime jest dla niego!
[/quote]
EDYTA
niedawno zakończyłem też Hellsing i Hellsing Ultimate, chyba wszyscy kojarzą
wampir Alucard na usługach rodzinnej agencji Hellsing zwalcza wszelkie wampiry i innych nieumarłych. Mroczny klimat, troszkę krwi i w serii OAV dawka niezłego humoru.
Hmmm było tego naprawdę sporo więc pewnie jeszcze editne tego pościka. Najważniejszym i w zasadzie najciekawszym animcem którego ostatnio obejrzałem to :
- Capeta, czyli w zasadzie sportowy shonen, ale ma to coś naprawdę wciąga, historia chłopca któremu ojciec własnoręcznie zbudował carta :P
Ale warto również wspomnieć o min Darker Than Black (leci na C+), GiTS: Stand Alone Complex, Monstera (zajebiste to to :P), a nawet zacząłem oglądać jeszcze raz SS arc w bleachu :P. W niezbyt odległej przeszłości "przemaglowałem" też Initial D, Wangan Midnight. Clanada i narazie nie chcę mi się bardziej produkować :P
Edit... soon...
Buuu... odświeżamy forum XD
Ostatnio oglądałem... a właściwie dokończyłem Samurai Deeper Kyo, za wiele o anime nie mogę powiedzieć, po 19 odcinkach zapomniałem że je oglądałem, po czym dopiero niedawno dokończyłem. Ogląda się znośnie choć ja osobiście po tak osłyszanym (bynajmniej dla mnie) tytule spodziewałem się nieco więcej :( Ani nie polecam, ani nie odradzam ;P
Dawno się tu nie wypowiadałem, a kilka tytułów za ten czas udało mi się skończyć:P
Mushishi - jedno z lepszych anime jakie widziałem. Klimat, historie, fabuła, lekka melancholia razem tworzą niezapomniane anime < warte zobaczenia oczywiscie, polecam! :]
Beck - bardzo przyjemne dla oka i ucha anime muzyczne (K-ON mógłby się sporo nauczyć od tego anime :x)
Bakemonogatari - przez jednych znienawidzony, przez drugich wielbiony :P ja siedze gdzieś tak po środku, chociaż obiektywnie mógłbym powiedzieć że dosyć ciekawe anime, na pewno się wyróżnia od reszty tytułów :P
Jeszcze parę tytułów ukończyłem ostatnimi czasy, napisze o nich najwyżej innym razem (żeby sobie więcej postów nabic muhahaha :twisted:)
Ostatnimi anime, które ogladałem są:
He is my master - 14letni chłopak, obrzydliwie bogaty+2 urodziwe dziewczyny, które aby spłacić swój dług, muszą usługiwać w baaardzo skąpych strojach w/w chłopakowi... dla wielu ecchi, dla mnie nieXD
Afro Samurai - krew leci i leci, odpadają głowy i inne części ciała... Wplatamy w to historię chłopaka, który chce pomścić swego ojca i zostać "numerem 1" w stawce samurajów... polecam choćby ze względu na dubbing podłożony dla głównego bohatera przez samego Samuela L. Jacksona;]
Kiss*Sis - typowe ecchi... chłopak w liceum, ma 2 przyszywane siostry(ładne) do tego są one w nim zakochane i walczą ze sobą o jego względy np. śpią z nim, budzą go francuskim pocałunkiem i nie tylko... jak na razie są tylko 4 epki, ale już niedługo winno ukazać się więcej;)
[/URL]
Obrazek powyzej pochodzi z nowej serii, ktora zaczelam ogladac. Nareszcie jakis horror siostra przyniosla do domu <jupi> ^^. Higurashi no Naku Koro ni. Pierwszy odcinek mnie przerazil. Suodkie do bolu postacie, sliczna kreseczka, sliczna muzyczka, jeden chlopak wiele dziewczat.. To ma byc seria harem czy horror?! Juz zaczelam wrzeszczec na siostra, ze znow jakis shit przyniosla, ale postanowilam obejrzec kolejny odcinek i moze jednak cos bedzie z horroru.. I sie nie zawiodlam. Obejrzalam juz 4 odcinki, pelno krwi. Smiech postaci, na pozor suodkich, a jednak okrutnych pod kazdym wzgledem jest naprawde przerazajacy. Musze od kogos pozyczyc kolejne odcinki bo naprawde warto xD. Polecam ta serie serdecznie ^^.