Logowanie Rejestracja

Bogowie

Bogów po trochę opisałem w dziale wszechświat ale zrobię to jeszcze raz ^_^. A więc najstarszym z pośród bogów był: Ru Dai Kaioshin, który został uwięziony w Mieczu Z i wydobył się z niego gdy Gohan go złamał, za to ten obiecał mu że go czegoś nauczy. No i nauczył zamieniać się w Mystica. Niżej w hierarchii był duży, gruby i silny Daio Kaioshin, ten zaś został wchłonięty przez Kid Buu przez co ten złagodniał, urósł i przytył stajać się Fatt Buu. Daio Kaioshin stał na czele czterech władców czterech galaktyk: East Kaioshin (Neptun), North Kaioshin (średniego wzrostu pan z wąsikiem), West Kaioshin (wysoki pan z czerwonymi włosami) i South Kaioshin (jedyna kobieta w tym gronie, miała bujne fioletowe włosy). Ci Kaioshinowie panowali swoimi galaktykami gdy te były podzielona jeszcze na cztery części. Każdą z części panował jeden Kaiosama. A nad wszystkimi panował Daio Kaiosama (w wypadku galaktyki wschodniej czyli tam gdzie była ziemia był to starszy, wyluzowany pan, który lubił posłuchac basów :D ). I tak North Kiaosama (Kaito, mały pan o niebieskiej skórze), West Kaiosama (mały pan z fioletową skóra, nienawidził się z North Kaiosamą), East Kaiosama (mała pani o zielonej skórze) i South Kaiosama (wysoki pan z różową skórą). W tych częściach galaktyk krążyły planety, na każdej był jakiś bóg/ król. Na ziemi był to Wszechmogący (Kamisama) a po fuzji Piccolo i Kami władze objął Dendy. Poniżej zamieszczam rysunek pomocniczy, mam nadzieje że wam się przyda ^_^.


Twoja ocena: Zaloguj się aby ocenić

🤮 0
👎 0
😐 0
👍 0
😍 0
-%
-%
krzmig Admin
8229

Tagi: Brak tagów

Napisz komentarz

Zaloguj się aby odpowiedzieć.

Komentarze (22)

noom Kaito najlepszy a gdzie Dendi

Kaito jak dla mnie jest najfajniejszy z wszystkich ;p

Fajne...

fajny obrazek i spoko art

Spoko art Kaio jak zawsze jest najlepszy za swój humor oraz Bublesa i Gregorego :D

hehe kaito najlepszy :-]

Kaito wymiata xD

Kaito i Neptun mi podobali sie najbardziej a kami-sama tez byl bogiem i go tu nie pokazali tak jak i dende'ego albo mi sie wydaje albo nie pokazali tez tego seniora bogow ktory byl uwieziony w mieczu zet

po rospruciu Buu ni było tam spaśonego Boga tylko gruby Buu, co oznacza rze Buu chudy nie strawił grubego i miał w zawartości tylko to co zjadł, albo gruby Buu był reinkarnacją grubego boga tak jak Uub małego Buu (reinkarnacja powstała po wszamaniu boga przez Buu)

Lubie Kaito najbardziej najlepszy jest a i tego nooo to wygląda jak drzewo genealogiczne (dobrze napisałem za pierwszym razem jupiii xD)

Kaito lepszy od wszystkich pozdrowienia

Troche mały obrazek i szkoda że ich nie nazwałeś ale jest dobrze

ile jest bogów

Najbardziej podoba mi sie Kaito :D

Mogłeś dac jakiś wyrażniejszy obrazek bo słabo widac ale po za tym w porządku :D

szkoda ze ich jeszcze nie wymieniono...

o to ten biedny koleś z planety na końcu wężowej drogii jest na samym dole , hmm mówi się trudno i płynie się dalej xD :D :D :D :D
ogólnie artykuł całkiem fajny , ale tak jak mówił kolega z dołu za mały rysuneczek troszke

Brakuje Rou dai Kaioshin dziaska który wyszedł z miecza. Chociaż zadajmy sobie pytanie... on chyba był najważniejszym z bogów przykładem tego jest reakcja Neptuna na to kiedy Rou dai Kaioshin przedstawił się mu. Ale wszyscy musicie mi przyznać racje był on najbardziej wybuchowym bogiem no i bardzo pomógł Goku zawdzięczamy mu przecież SSJ$ :D

Tak czytam i czytam i powiem ze fajnie jest :D . Szczegolnie podoba mi sie ten obrazek :D sa one bodajrze z jakiejs gry na gba chyba log3 ale niewnikam. Tak to wszystko ok ladnie wyjasnione jak buu stal sie dobry i wogole git Pozdro

North Kiaosama był najlepszym i najzabawniejszym z nich wszystkich, mial troche dziwne poczucie humoru, ponieważ śmiał się praktycznie z czegokolwiek... [lol]
PS. Krzmig ziemia znajduje się w galaktyce północnej.:>

Fajny pomysł z tymi postaciami z LoG3 :D Myślę że mogłeś dodac imiona oraz Kiao-Same oraz Dendego i Kaioshina sprzed 15 pokoleń ^_^

Kaito spodobał mi się najabrdziej ze wszystkich bogów, miał poczucie humoru gościu, ale i znał powage sytuacji, reszta była taka sobie, ale Ru Dai Kaioshin rozśmieszał swoimi komiksami